www.komorki.forumowisko.net

dysort

Na jednym z działów zaczeła się rozmowa na temat pirackiego oprogramowania.
Jestem ciekawy jakie jest Wasze zdanie na ten temat, bo pewnie każdy z Was posiada przynajmniej jeden nielegalny program.

Przyznam się, że ja posiadam piraty, ale tylko do własnego użytku... jeżeli sobie pomyśle, że mam wydać majątek na jakiś głupi program, to wolę skorzystać z sieci BitTorrent i mieć go wliczonego w cenę abonamentu za internet... Very Happy

mlodex

Ja uzywam piratow .. ale tylko zeby nauczyc sie ich obslugi .. gdy w przyszlosci bede pracowal (oby!) w jakiejs firmie .. to bede mial z gorki .. i bede bardziej uzyteczny .. a co za tym idzie .. bede bardziej wart wydanych "na mnie" pieniedzy .. niestety sytuacja z praca jest w Polsce tragiczna .. szczegolnie tutaj na mazurach .. .. Zawsze staram sie pracowac na wersjach Personal .. ale takie sa rzadkoscia .. pozatym w wiekszosci sa BARDZO okrojone ..

zawsze lepiej jest umiec .. nic nie umiec .. Razz

..

eRiZ

coz, patrzac tendencyjnie, to komercyjne aplikacje (wylaczajac np. Adobe Photoshopa, 3ds MAX, AutoCAD) powoli wychodza z uzycia na rzecz projektow OpenSource.

Wezmy tutaj przyklad MS Office'a: kilka dni temu format ODF zostal uznany jako standard przez organizacje ISO. M$ tez sie o to staral (format xml spakowany w zipie Very Happy

), ale poki co tego nie dostal.

Dzieki takiemu posunieciu (wedlug mnie) popularnosc MSO spadnie (na co licze), a OS wzrosnie. Pomyslcie co bedzie dalej: popularnosc MSO spada, inni producenci ida sladami propagatorow OpenOffice'a.

Moze powiecie, ze traca na tym kase?
Wrecz przeciwnie - zarabiaja na pomocy technicznej. Ale nie o to chodzi, ze obsluga tych aplikacji jest trudniejsza - ich uzytkownicy maja te same problemy, co MSO!

Mimo ostrej konkurencji ze strony forow dyskusyjnych co do kwestii pomocy technicznej, to i tak beda zarabiac, bo zielony uzytkownik kupi pewnie wersje pudelkowa (mimo, ze bedzie mogl sciagnac za darmo legala, ale bez pomocy technicznej), ktora bedzie zawierala w sobie abonament na skorzystanie z uslug owej pomocy.

Poza tym bugi w aplikacjach. Tutaj opre sie na Debianie. Jest to projekt CALKOWICIE tworzony przez jego uzytkownikow. Jaka ma opinie? Jednego z NAJLEPSZYCH i NAJSTABILNIEJSZYCH dystrybucji Linuxa na swiecie.
Wlasnie ta mozliwosc pracy zwyklych userow nad systemem jest jego sila - kazdy moze wlaczyc sie w jego rozwoj, znajdowac bledy, dodawac nowe funkcje.

Mnie juz cos trafia od tych WinShitow, sa niestabilne, poprawki ukazuja sie bardzo rzadko, jest ich duzo (dlaczego? Szybko dziurawiace sie spodnie trzeba albo zalatac albo wymienic na nowe...). Nota bene, niektore maja kontrowersyjne dzialanie (m.in. Genuine Check oraz ostatnia rozwiazujaca problem prawny z patentem na wtyczki). Unix sie nie przejmuje jakimis patentami - jesli ktos cos napisal i opatentowal, to co za problem napisac po swojemu? Very Happy

Fakt, na WinShit jest duzo gier, ale gry to nie wszystko - dla wielu komputer, to narzedzie do pracy.
Co nie oznacza, ze rynek gier nie dostrzega potrzeb swiata OpenSource (przyklad: UT 2004).
Na wakacje instaluje FreeBSD... Very Happy

Wszystko jest na plycie z systemem, a jak nie ma, to sciaga sie za FRAJER i LEGALNIE z neta (to bylo @dysort) albo z plytki z jakas gazeta sie instaluje.

Nadmienie jeszcze, ze w firmach IT coraz czesciej jest wymagana umiejetnosc obslugiwania aplikacji OS...

@mlodex: na Mazurach pewnie nie jest jeszcze zle; ja mieszkam w lubelskiem i to, co widze, to jest tragiczne - instalowanie pirackich Windowsow w sklepach komputerowych, kompletny brak kompetencji pracownikow...

Prosze Panstwa, mamy wciaz do czynienia z nepotyzmem - nie masz znajomosci, nie dostaniesz pracy. W moim regionie jest kilku naprawde dobrych informatykow, po studiach wyzszych, a pracuja za smieszne pieniadze badz w ogole.

Polska nie potrafi docenic tego, co ma - swietnie wyszkolonej kadry informatycznej. Przeciez ot tak nie zdobywa sie pierwszych miejsc w ogolnoswiatowych konkursach, do ktorych przystepuja takie potegi jak Rosja i USA.

Z tego, co niedawno czytalem, to zapotrzebowanie na ludzi z branzy IT jest i bedzie w dalszym ciagu roslo. Szacuja, ze juz teraz brakuje za zachodnia granica kilku MILIONOW informatykow.

A pozniej wszyscy sie dziwia, ze ci ludzie opuszczaja nasza ojczyzne? Jak tu nie opuszczac? W Polsce przecietny pracownik branzy IT (serwisant, itp.) zarabia na moje oko 2000zl. W Niemczech ten sam czlowiek moglby zarabiac minimum 2000, ale EURO!!!

Sory za off-topic Smile

edit: wow, rozpisalem sie Very Happy

Xavi

Napewono przemówiłeś nam do rozsądku (tak myśle). Ja mam piraty w domu, ale nie programów tylko gier w które i tak nie gram. Nie mam jednego pirata w domu (mówie o programach) mam na jednej płycie AVG 7 i skype 2.

BTW:Rozmpisałeś się.

eRiZ

drazac jeszcze temat:

dowod na to, ze ludzie wierzacy w OpenSource sa bezpieczniejsi:
[link widoczny dla zalogowanych]

troche nieswieze, ale...
[link widoczny dla zalogowanych]

elportero

ja uwazam ze karanie piractwa na skale "domowa" jest nienormalne koles pozyczyl sowjemu koledze np unreala i za to ma w spawie w sadzie oczewiscie ktos kto wlamuje sie do wytwórni płyt i tam kpopiuje np jeszcze niewydane plyty to est przesada ale ni na skale domowa

Pioteer

Zaś ja mam legalne oprogramowanie mam ubuntu linuxa i już teraz wg mnie jest lepszy od xpeka ze względu na to że:
jest szybszy
-jest bezpeczniejszy
-jest darmowy i legalny
-dosc prosty w obsludze
A i na płycie instalaccyjnej tego systemu jest od razu chyba z 30 pełnych wersji programów legalnych.Mi ten sytem odpowiada i jest legalny.A co do legalności xp niech się producenci z redmond nie dziwią że windows jest coraz mnie popularny skoro linuxa mozna miec za darmo i to wszstko co chcialem powiedziec na ten temat

eRiZ

Pioteer

300 to jest wogóle na linuxa a razem z instalką jest koło 30 pełnych wersji programów np. gaim,xchat,openoffice2.0 czy gimp-edytor graficzny.ErIz miałeś kiedyś linuxa?

eRiZ

Owszem, mialem.
TurboLinux, Corel Linux, QNX, BeOS SuSE (przedostatnia wersja), Fedora Core 4.
Na razie nie mam, bo brak czasu na takie eksperymenty Smile

W szkole siedze sobie czasem na Mandrake'u (jeszcze Mandrake).
Aby sie wakacje zaczely i troche luzu bedzie, to albo FreeBSD albo Gentoo.

Xavi

eRiZ przepraszam że się zapytam, ale ty na swoim kompie robisz eksperymenty
Question

Wracając do tematu też sądzę że karanie na skale domową jest co najmniej beznadziejne. Wiadomo że piractwo jest było i będzie.

eRiZ

error22

Może piractwo było jest i będzie, ale przeciez nie trzeba używac piratów. Można uzywac ich darmowych odpowiednikó np:
Adobe Photoshop <->GIMP .
Norton <-> Avast
Windows <-> Linux

eRiZ

error22

Nom masz racje ale nie do końca. Pokarze Ci na przrykałdzie GIMP`a i PhotoShop`a.

GIMP może konkurować a produktem Adobe. Ale użytkownicy bardziej wolą PS bo wszystkie funkcje są na "wierzchu" a z kolei w GIMP`ie musimy troche poszukać Smile

.
Ale jeśli znajdziemy to wyniki mamy porównywalne.

eRiZ

pekal

z dyskusji o piractwie robi się dyskusja o GIMP ale wracając do tematu piractwa nie da się zniszczyć, bo zawsze znajdzie się "kombinator" który chce mieć cos za darmo, a po za tym cały naród polski można nazwać "kombinatorami" ;]

sander_88

Janusz

2014 - nic się nie zmieniło do teraz