www.komorki.forumowisko.net

rododendronmojejmamy

Dobra, może trochę przegięłam z tematem.

Szczerze mówiąc, jestem w kropce i nie wiem, o co Mu chodzi. Mam w domu zdezelowanego, starego kompa, chciałam go postawić na nogi. Pozornie wszystko ok, popodłączane, ale na dysku (podłączony jako master na pewno, grzebałam już w zworkach, czy dobrze[?]) z tego, co wiem, nie ma zainstalowanego systemu.

I teraz w mej głowie pojawia się kilka pytań:

- Czy to brak systemu jest powodem tego, że gdy włączam komputer, monitor nie reaguje, tzn nie wyświetla się NIC, a raczej NIC się wyświetla? Miga kontrolka monitora, ale nic on nie łapie. Komputer chodzi sobie i jest szczęśliwy.
- Czy poprawi w takiej sytuacji sytuację podłączenie dysku do innego komputera i jakakolwiek instalacja systemu?
- Czy Rosja jest fajna?

Dopiero teraz zauważyłam, że mało tu ludzi się pojawia. Mam jednak nadzieję, że nie zostawicie mnie samej na tym ludzkim łez padole.

Dzienkuję za wysłóchanie.